Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/jubiler.zgora.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra10/ftp/jubiler.zgora.pl/paka.php on line 5
gromadzeniem pieniędzy. Zresztą bale, rauty i poranne przyjęcia pociągały go coraz mniej.

gromadzeniem pieniędzy. Zresztą bale, rauty i poranne przyjęcia pociągały go coraz mniej.

  • Grzegorz

gromadzeniem pieniędzy. Zresztą bale, rauty i poranne przyjęcia pociągały go coraz mniej.

24 June 2022 by Grzegorz

Wolał przebywać w domu razem z Becky. Chciał ją zresztą mieć tylko dla siebie. Nie miał zamiaru bynajmniej więzić jej w klatce, czuł jednak, że tu, w willi, stworzyli swój własny świat. Nawet Lizzie nie potrafiła go tak oczarować. Nie, Rebecca Abukir Ward nie przypominała nikogo, znanego mu przedtem. Zdumiewała go i zachwycała. Nie mógł się bez niej obejść. Przyjaciele zjechali do Brighton, lecz Alec ukrył przed nimi jej obecność. Wiedział, że go nie zrozumieją. Uznali co prawda, że zanadto od nich stroni, ale przynajmniej nie nęka go już zły nastrój. Chodził z nią na długie spacery po plaży, urządzali też czasem pikniki. Raz zjedli podwieczorek na urwisku, górującym nad oceanem i całowali się tam potem do utraty tchu. Każdej nocy bywał w klubie albo w co przyzwoitszych domach gry i wracał stamtąd z wygraną. Czasami wygrywał więcej, czasami mniej, lecz tylko dwa razy mu się nie powiodło. Choć nie przyznałby się do tego, czuł ogromną ulgę, widząc, że jego plan nie spalił na panewce. Chętnie przyjął zaproszenie hrabiny Lieven. Zona ambasadora robiła, co mogła, aby wesprzeć swojego rodaka, należało się więc spodziewać przyjazdu Kurkowa. Alec miał zamiar zyskać brakującą sumę właśnie na tym balu. Postanowił, że zacieśni tej nocy znajomość z Rosjaninem. Mimo że miał chęć rozszarpać go gołymi rękami, musiał sprawić, by zaczął on uważać Aleca za serdecznego przyjaciela. Następnie namówi go do odsprzedania Talbot Old Hall. Przeglądał pilnie londyńskie gazety, w żadnej jednak nie znalazł wzmianki o dwóch martwych Kozakach. Wreszcie uznał, że Kurkow zatuszował sprawę. Nie doniosły o niej bowiem „Times”, „Post” ani nawet istne wyrocznie delfickie, czyli pełne skandali brukowce, przed którymi nie sposób było niczego ukryć. Wreszcie w trzecim tygodniu ich pobytu w Brighton, gdy wygrał już cztery tysiące, Walsh przekazał mu nowinę, która dotarła do Knight House. List od Roberta donosił, że Bel powiła zdrową dziewczynkę. Becky nadbiegła, słysząc jego radosne okrzyki. - Alec, co się stało? - Walsh donosi, że moja bratowa i dziecko mają się dobrze. Robert pewnie szaleje z radości. Urodziła się mu córeczka! - Wspaniale! Jak ją nazwano? - Katherine Penelope Knight. Nowe dziecko w rodzinie! Nowa bratanica! Pippa nareszcie będzie miała kuzyneczkę, bo po niej rodzili się sami chłopcy! Becky odgadła, o czym myślał. - Nie martw się, z pewnością szybko ich znów zobaczysz. - Nie mogę się doczekać, kiedy cię poznają. Moi bracia, ich żony, no i chłopcy. I nagle Alec, choć nigdy by tego głośno nie powiedział, pomyślał, że miło byłoby zostać tatą, a nie tylko ukochanym stryjaszkiem. O Boże, co ona z nim zrobiła? Najwyraźniej się zakochał! Ramię zagoiło się i Alec powrócił do uprawiania sportów. Zawsze dbał o sprawność fizyczną, a już zwłaszcza teraz, kiedy chodziło o bezpieczeństwo Becky. Ona zaś pracowała cierpliwie wieczorami nad prezentem dla nowo narodzonej lady Katherine. Gdy Alec grał w karty, dziergała parę malutkich różowych pantofelków z inicjałami rodowymi dziewczynki po jednej stronie. Książęcemu dziecku z pewnością niczego nie brakowało, lecz Becky uważała, że wykonane samemu rzeczy mają swoją wartość. Takie przekonanie wpoiła jej matka. Poza tym mogła się wreszcie czymś zająć podczas nieobecności Aleca. Spędzała też sporo czasu na pisaniu memoriału o czynie Michaiła. Lepiej było sporządzić go zawczasu, by władze mogły jak najszybciej aresztować Kurkowa. O wpół do trzeciej zdrzemnęła się nad robótką. Alec obudził ją lekkim pocałunkiem. Drgnęła i, budząc się, spojrzała w jego niebieskie oczy. Z pewnym siebie uśmiechem położył przed nią na stoliku siedemset pięćdziesiąt funtów. - A więc udało się! - zawołała. - Masz już wszystkie pieniądze! Zerwała się z krzesła i wpadła prosto w jego ramiona. Ściskali się i całowali na przemian, a potem uczcili wygraną butelką szampana. Teraz pozostawało tylko przekonać Kurkowa, żeby sprzedał Talbot Old

Posted in: Bez kategorii Tagged: pudełka pepco, styl ubioru vintage, naturalne sposoby na ból zęba,

Najczęściej czytane:

znam, że ramię ...

paskudnie mnie boli. Masz coś, czym można by je owinąć? - zapytał po chwili. - Halkę. Mogę odedrzeć kawałek. - No to chodźmy, ma petite. - Ujął ją za rękę z takim wdziękiem, jakby mieli wyjść na ... [Read more...]

szczęśliwego i ...

pogodzonego ze sobą. Nie chcę, żeby nękała cię przeszłość. A już na pewno nie musisz się obawiać, że utracisz moją miłość. Trzeba kogoś dużo groźniejszego niż Eva Campion, żeby zniszczyć to, co się zrodziło między nami. Jesteś dobrym człowiekiem, a ja cię kocham. ... [Read more...]

miona albo domagać się szczegółów. Naciskany, powiedziałby jej dużo mniej albo, co gorsza, przestał jej ufać. Odstawiła kieliszek i spróbowała pójść za jego tokiem myślenia. ...

- A więc trzeba mu zabrać to, co najcenniejsze - rzekła wolno. Jej serce waliło jak oszalałe, w skroniach boleśnie pulsowało, żołądek podchodził do gardła. Jednak kiedy się odezwała, głos miała pewny i chłodny jak stal. - Jego dzieci? - Lady Isabell, jest pani uroczą i bardzo inteligentną kobietą. - Pochylił się i położył dłoń na jej dłoni. Wtedy to poczuła: odrażający, mroczny dotyk śmierci. - Człowiek, o którym mówię, musi cierpieć, musi się załamać. Dlatego trzeba odebrać mu wszystko, co kocha najbardziej, i kazać mu z tym żyć. Niech patrzy na śmierć swoich dzieci i wnuków, niech patrzy, jak jego kraj pogrąża się w chaosie. Królestwo bez następcy tronu nie może być stabilne. A tam, gdzie nie ma stabilizacji, z reguły robi się najlepsze interesy. - Zabić wszystkich - szepnęła. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 jubiler.zgora.pl

WordPress Theme by ThemeTaste